Siatkarki ŁKS na fotelu lidera I ligi

Siatkarki ŁKS-u w trzeciej kolejce I ligi kobiet podejmowały zespół z Mysłowic. Podopieczne Macieja Bartodziejskiego nie pozwoliły rywalkom na zbyt wiele i bardzo pewnie zainkasowały trzy punkty. Dzięki temu zwycięstwu znalazły się na czele tabeli.

 

Początek spotkania zapowiadał niezwykle wyrównany pojedynek, pełen walki o każdą piłkę. Gospodynie nie wykorzystały swojej szansy na powiększenie przewagi do dwóch punktów i po bloku na Izabeli Wasiak było 4:4. Kiedy wydawało się, że łodzianki odzyskały swój rytm gry, w antenkę zaatakowała Małgorzata Ślęzak i to przyjezdne niespodziewanie nabrały wiatru w żagle (8:7). Mysłowiczanki nie były jednak w stanie utrzymać tak wysokiego poziomu gry i brakowało im regularności w kolejnych akcjach. Przy stanie 12:9 o czas poprosił ich trener, Rafał Kalinowski. Agnieszka Wołoszyn i Barbara Kubieniec wprowadziły w szeregi gospodyń więcej spokoju, ale mysłowiczanki wzmacniając zagrywkę, odrobiły większość strat (13:14). W końcówce z dwoma mocnymi zagrywkami Małgorzaty Ślęzak nie poradziła sobie Magdalena Kuziak i było 1:0 (25:17).

Już w pierwszej akcji drugiego seta blokiem zatrzymana została Martyna Pietrek. Szczęśliwa zagrywka Aleksandry Filip i kłopoty z przyjęciem rywalek szybko znalazły odzwierciedlenie w wyniku (4:0). Mysłowiczanki popełniały coraz więcej błędów własnych, próbując ominąć łódzki blok, nie „siedziała" im także zagrywka. Na boisku pojawiła się Agata Kucharczyk, która okazała się na tyle pewna w przyjęciu, że w kwadracie pozostawała libero łodzianek, Izabela Szyjka. Duet Wołoszyn/Suwińska w bloku sprawiał mysłowiczankom ogromne problemy i te ponownie w tym samym ustawieniu, co na początku seta, traciły kolejne punkty (6:19). Po jednostronnym secie o krok od triumfu w całym spotkaniu były gospodynie (25:12).

Na początku trzeciej partii w ekipie z Łodzi pojawiła się dekoncentracja. Chaotyczną grę gospodyń wykorzystywały zawodniczki Silesii Volley, w obronie dobrze spisywała się Klaudia Świstek i łodzianki musiały odrabiać straty (5:7). Po chwili podopieczne Rafała Kalinowskiego ponownie zaczęły jednak grać niedokładnie, różnica w umiejętnościach i doświadczeniu drużyn po obu stronach siatki stała się wyraźna. Blok Wioletty Szkudlarek pozwolił przyjezdnym zbliżyć się na dwa punkty, ale po chwili tym samym elementem odpowiedziały łodzianki. Przemyślane zagrywki gospodyń odebrały ochotę do gry mysłowiczankom i zawodniczki ŁKS-u odniosły kolejne zwycięstwo w sezonie (25:17).

autor: Piotr Woźniak – siatka.org

fot: łksfans.pl

ŁKS Commercecon Łódź – Silesia Volley  MOSiR Mysłowice 3:0
(25:17, 25:12, 25:17)

Składy zespołów:
ŁKS: Suwińska (6), Ślęzak (12), Wasiak (2), Kubieniec (5), Wołoszyn (17), Filip (6), Szyjka (libero) oraz Kucharczyk i Jaszewska (1)
Silesia: Jaszczuk (5), Szostok (4), Pietrek (5), Wieczorek (3), Szkudlarek (3), Szczepańska (6), Szajer (libero) oraz Patryarcha, Lipińska (3), Świstek (1), Kuziak (libero) i Gasidło

Zobacz również:
Wyniki 3. kolejki i tabela I ligi kobiet