13 kolejka PLS: druga porażka Skry

Do kilku niespodzianek doszło w sobotnich meczach PLS. W Jastrzębiu gospodarze pokonali mistrzów Polski, Skrę Bełchatów 3:0. To druga z rzędu porażka podopiecznych trenera Ireneusza Mazura. I o ile sama wygrana jastrzębian nie jest wielką sensacją, to rozmiar porażki gości już tak.

W zespole gospodarzy nie było słabych punktów. Na bardzo wysokim poziomie zagrali wszyscy podopieczni trenera Ryszarda Boska, zwłaszcza zaś niezwykle skuteczni w ataku Grzegorz Szymański, który uznany został za najlepszego gracza meczu i imponujący grą obronną Plamen Konsantinow. Po drugiej stronie siatki słabiej wypadł duet braci Stelmachów, co od razu odbiło się na jakości gry przyjezdnych, zwłaszcza jeśli chodzi o skuteczność ataku.

Sam początek spotkania nie zapowiadał jednak sukcesu gospodarzy, nim bowiem mecz zaczął się na dobre goście prowadzili już 5:1, ale zawodnikom Jastrzębskiego udało się odrobić te straty. W drugiej części seta znów bełchatowianie uzyskali kilkupunktową przewagę – 17:14, ale wówczas na zagrywce pojawił się Plamen Konsantinow i zrobiło się… 18:17 dla Jastrzębskiego Węgla, którzy dzięki skutecznemu atakowi Przemysława Michalczyka rozstrzygnęli na swą korzyść tę partię.

Drugi set nie był tak emocjonujący. Doskonała zagrywa siatkarzy Jastrzębskiego sprawiała wiele kłopotów przyjezdnym. I właśnie słabszy odbiór spowodował, że druga odsłona skończyła się łatwą wygraną gospodarzy. W tej partii na ławkę powędrowali Andrzej i Krzysztof Stelmachowie. Tego pierwszego zastąpił Mariusz Dobrowolski, drugiego tradycyjnie Witalij Kiktiew. Obaj nie potrafili jednak zmienić obrazu gry.

W trzecim secie role się odwróciły. To miejscowi prowadzili 15:12, gdy na zagrywce pojawił się Mariusz Wlazły i wyprowadził swą drużynę na prowadzenie 16:15. Niestety, na więcej tego dnia bełchatowian nie było stać. Mecz zagrywką w siatkę zakończył Robert Szczerbaniuk.

Nie była to jedyna niespodzianka w tej kolejce. O jeszcze większą postarali się zawodnicy Gwardii Wrocław, którzy pokonali na wyjeździe Mostostal 3:1. Podobnymi wynikami zakończyły się mecze w Rzeszowie i Warszawie. Ale to właśnie wygrana Gwardii sprawiła, że tak dobrze radzący sobie dotychczas w rozgrywkach ligowych siatkarze Jokera Piła nie mogą być pewni bezpiecznego, ósmego miejsca w tabeli.

13 kolejka PLS:
Jastrzębski Węgiel – Skra Bełchatów 3:0 (29:27, 25:18, 25:23)
Mostostal Kędzierzyn-Koźle – Gwardia Wrocław 1:3 (22:25, 20:25, 25:15, 23:25)
Politechnika Warszawska – Polska Energia Sosnowiec 3:1 (25:17, 18:25, 25:23, 25:20)
Resovia Rzeszów – Joker Piła 3:1 (25:19, 25:18, 17:25, 25:19)